Może zacznę od tego czym jest gruntowanie i po co tak naprawdę należy zabezpieczać podłoże ta techniką?
Z tradycyjnej definicji Wikipedii możemy wyczytać, że jest to 

powlekanie powierzchni przeznaczonej do malowania warstwą gruntu malarskiego, który ma właściwości silnego wiązania się z podłożem w celu stworzenia jednolitej powłoki oraz zwiększenia przyczepności materiału malarskiego do powierzchni malowanej. 

A prościej: jeżeli nie chcesz aby twoja kartka nasiąkła wodą, zaczęła się marszczyć czy dziurawić lub wolisz malować po perfekcyjnie gładkiej i przyczepnej powierzchni, zagruntuj podłoże!

Dzięki gruntom malarskim możemy malować nawet na kartkach o niskiej gramaturze bez obawy zniszczenia powierzchni. Gruntować można także kratony, tektury, drewno, płótna, powierzchnie betonowe...

Rodzaj gruntu należy dobierać w zależności od typu podobrazia: ☸ drewno
☸ płótno
☸ tektura
☸ beton itp.

oraz do rodzaju użytej farby: 
☸ olej
☸ akryl
☸ tempera
☸ enkaustyka itp.

Grunty dzielą się na chude i tłuste, w zależności od użytych składników. Osobną grupę stanowią zaprawy polimerowe, oparte na akrylu lub polichlorku winylu. Grunt składa się ze spoiwa oraz masy wypełniającej zawierającej pigment. Najczęściej stosowane wypełniacze to kreda, kaolin, gips pławiony, biel tytanowa, biel cynkowa, biel ołowiowa, biel barowa, litopon itp.

Najpopularniejszym produktem w tej dziedzinie jest grunt Gesso. Sama używam i szczerze polecam. Możecie znaleźć go w każdym sklepie plastycznym w cenie 20-50 zł za pół litra.